środa, 24 lipca 2013

tajemniczy przewodnik :)

ŚDM już się oficjalnie zaczęło :) Rio jest całe pełne pielgrzymów z całego świata. Wczoraj była Msza na rozpoczęcie, byliśmy już przy Copa Cabanie, ale dostałam info od mojego teamu, że przydała by się jeszcze pomoc, więc chciałam wrócić do katedry, dotarcie do centrum przy tej ilości ludzi graniczyło z cudem, wysiadłyśmy z Olą na jakiejś dziwnej stacji i nie miałyśmy pojęcia, gdzie jesteśmy. Pozatym miałam ze sobą gitarę (już cała przemoczoną), bo od porannej Mszy nie miałam jej, gdzie zostawić. Nagle zjawił się jakiś człowiek i stwierdził, że nas przeprowadzi pieszo przez ten gąszcz centrum bo na autobus nie ma co liczcyc, wogóle to tutaj, nie ma rozkładów na przystankach, a jak się chce, żeby autobus się zatrzymał trzeba pociągnąć za sznurek :P Podczas naszej drogi, okazało się, że nasz tajemniczy przewodnik jest kompozytorem muzyki uwielbienia! Zainteresował się gitarą i kiedy doprowadził nas na miejsce, spytałam, czy nie chiałby mi pomóc nauczyć się hymnu ŚDM, bo jest dość skomplikowany, kiedy zaczął grać i śpiewać to było przepiękne, wszyscy ludzie dookoła zaczęli śpiewać i klaskać razem. Potem poświęcił mi z pół godziny, żeby mi wyjaśnić wszystko i jeszcze podziękował, że mógł się tym podzielić, bo miał takie pragnienie w sercu.. To już wiem, po co taszczyłam ze sobą tę gitarę przez cały dzień :)

Dziś rano, jak zazwyczaj byliśmy na porannym jogingu z różańcem (biegamy po parku, gdzie jest pełno małych kapibar :P) tym razem dołączył do nas wolontariusz z Irlandii. Na filmiku Irlandczyk gra do kotleta, a właściwie do sałatki owocowej na śnadaniu :) Uśmiechnięty Pan za ladą, właściciel pobliskiego baru, w którym się stołujemy poprosił, żebyśmy zrobili użytek z gitary, okazało się też, że on sam ma zespół uwielbienia i dał nam płytę swojego zespołu! Pozatym jest pastorem, który wierzy w jedność Chrześcijan i wybiera się na spotkanie z papieżem! :) 




Tutaj pracuje, zapraszam na oprowadzanie po Katedrze pw. Sw. Sebastiana!

Pokoj i dobro! :D

Obraz Jezusa Milosiernego w Polskiej parafii, co ciekawe oprocz napisu po polsku i portugalsku, pierwszy z nich jest po ... finsku! Proboszcz nie mial pojecia skad sie tu wzial j. finski..

kwatera glowna Swiatowych Dni Mlodziezy, Tiago nas oprowadzil, nagle zatrzymal sie przy jednych drzwiach i powiedzial, "za tymi drzwiami jest nasz szef"... i znalezlismy sie w kaplicy z adoracja Najwietszego Sakramentu :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz